środa, 25 maja 2011

Nosówka u yorków

Nosówkę psów wywołuje wirus. Jest to choroba zakaźna, na którą chorują wyłącznie yorki. Chorują na nią przede wszystkim młode yorki, między 3 – 12 miesiącem życia, o zmniejszonej odporności organizmu w okresie wzrostu, zmiany zębów, a często na skutek zarobaczenia i nieprawidłowego żywienia. Psie niemowlęta poniżej 6 tygodnia życia są na nią uodpornione dzięki przeciwciałom, otrzymywanym jeszcze w łonie matki poprzez łożysko, a następnie przeciwciałami, znajdującymi się w pokarmie naturalnym, jakim jest mleko suki. Yorki dorosłe mogą na nią zachorować, jeżeli żyją na terenach wolnych od wirusa nosówki i nagle się z nią zetkną. Psy hodowane w mieście, jeśli zostaną zaszczepione do 12 tygodnia życia, przeważnie są już uodpornione.
Nosówka pojawia się najczęściej w chłodnych i wilgotnych porach roku i przebiega ze zmianami chorobowymi oczu, układu oddechowego, przewodu pokarmowego, rzadziej skóry.
Głównym źródłem zakażenia są chore zwierzęta i nosiciele wydalające w wydzielinie z nosa i w śluzie duże ilości wirusa. Zakażenie następuje głównie przez układ oddechowy (zakażenie kropelkowe), a także na skutek kontaktu z ubraniami ludzi, stykających się z chorym zwierzęciem.
Okres inkubacji trwa 37 dni. Wzrasta temperatura od 39° do 41 °C. U młodego psa po wystąpieniu takiej temperatury możemy podejrzewać nosówkę w 80%. W tym stadium może być ona przez lekarza weterynarii szybko opanowana. Całkowite wyleczenie zależy więc od szybkości naszego działania i dokładnego wykonania wszystkich zaleceń lekarskich. Zwracam na to szczególną uwagę właścicieli psów, bowiem temperatura ciała szybko opada i pies robi wrażenie całkowicie zdrowego. Temperatura po kilku dniach ponownie się podnosi, a pod koniec choroby opada, niekiedy poniżej stanu fizjologicznego. Następuje wtórne zakażenie osłabionego organizmu.
W zależności od umiejscowienia i nasilenia objawów wyróżnia się kilka postaci nosówki:
Postać nieżytowa powoduje zapalenie wszystkich błon śluzowych. Zewnętrznie obserwujemy surowiczy, a następnie śluzowy i ropny wyciek z nosa, wokół oczu wypadają włosy i tworzy się charakterystyczna obrączka. Rozpoczyna się biegunka, obserwujemy też czasami nieżyt napletka.
Postać płucną charakteryzuje wystąpienie wydzieliny z nosa od surowiczej aż do ropnej i krwistej. Występuje silny kaszel i nieżytowe zapalenie płuc i opłucnej.
Postać żołądkowo-jelitowa wywołuje zapalenie żołądka i jelit, brak apetytu, wymioty i biegunkę. Kał jest cuchnący, z dużą ilością śluzu i krwi.
Postać nerwowa uszkadza ośrodkowy układ nerwowy i powoduje wystąpienie takich objawów, jak: zwiększona pobudliwość, brak świadomości, drgawki mięśniowe, skurcze, krzywienie głowy i szyi, porażenie kończyn. Między napadami skurczów pies bywa czasami wesoły i ma apetyt. Objawy porażenia postępują jednak dalej.
Postać oczna powoduje zapalenie spojówek i wypływ wydzieliny, początkowo surowiczej, następnie ropnej, powstawanie wrzodów i perforacji rogówki.
Postać skórną charakteryzuje występowanie na słabo owłosionych miejscach, pęcherzyków wypełnionych płynem. Niekiedy może wystąpić zrogowacenie „lusterka nosowego” oraz opuszków palców (tzw. twarda stopa).

Lekkie przypadki nosówki — zwłaszcza jej pierwszy etap — leczone, w ciągu tygodnia kończą się wyzdrowieniem. W cięższych przypadkach leczenie trwa miesiącami, nie gwarantując całkowitego powrotu do zdrowia. Pies może utracić wzrok, słuch, powonienie. Przy porażeniach może do końca życia pozostać kaleką. Śmiertelność w wypadku braku ingerencji lekarskiej sięga 50%. Rokowania wyleczenia po powikłaniach wynoszą: przy postaci nieżytowej i skórnej — 70%, przy postaci nerwowej — 5%.
Jedynym sposobem zapobiegania tej chorobie jest szczepienie ochronne psa, wykonane pod nadzorem lekarza weterynarii i dokładne podporządkowanie się jego wskazówkom. Należy zwrócić uwagę zwłaszcza na to, aby do 14 dni po szczepieniu pies nie zetknął się z wirusem nosówki — powinien więc być całkowicie izolowany, nawet od naszych butów i
ubrań wyjściowych, jest bowiem w tym okresie całkowicie pozbawiony odporności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz